W sobotę (10 października) odbyła się Krucjata Eucharystyczna dzieci z poznańskiej kaplicy. Była to pierwsza KE prowadzona metodą harcerską. Dzieci wraz z rodzicami spotkali się w kaplicy, aby uczestniczyć we Mszy Świętej, którą odprawił ks. Dawid Wierzycki. Na kazaniu młodzi giermkowie mogli dowiedzieć się jak św. Tereska od Dzieciątka Jezus była pełna pokory w swoim codziennym życiu. Po omówieniu głównych zasad, zjedzeniu śniadania, wszyscy wspólnie wyruszyliśmy do niedaleko położonego parku, gdzie mieliśmy spędzić większość dnia. Każde dziecko dostało rebus, którego hasło podzieliło młodych rycerzy na dwie grupy: dziewczynki i chłopców.
Dziewczęta podzieliły się na dwa oddziały: oddział św. Klary oraz oddział św. Joanny d’Arc, natomiast chłopcy na oddziały św. Jerzego i św. Maurycego. Na sam początek dziewczęta miały za zadanie przejść przez “pajęczynę”, tzn. zaplątany sznurek między dwoma drzewami. Na następnym miejscu dziewczynki zrobiły bukieciki z leśnych roślin. Mimo, że zastaliśmy na miejscu same liście i gałązki, bukiety prezentowały się ślicznie! Na kolejnym punkcie dziewczęta musiały wykazać się kreatywnością w szczególny sposób, tworząc pantomimę, która przedstawi cnotę pokory. W trakcie drogi na następne miejsce, zadaniem obydwu oddziałów było stworzenie okrzyku oddziału. Grając w grę “dwa sztandary” dziewczynki nieźle się bawiły, próbując przenieść sztandar przeciwnej drużyny na swoje terytorium. Na następnym punkcie, dziewczęta wykazały się spostrzegawczością i pamięcią. Ich zadaniem było zapamiętanie przez około pół minuty jak najwięcej przedmiotów codziennego użytku, a następnie po ich zasłonięciu wymienienie jak najwięcej z nich. Śpiewając po drodze dotarłyśmy do miejsca, gdzie zagrałyśmy w następną grę – dzwoneczek. Zadaniem dziewczynek było dojść do osoby za dzwoneczkiem bez wydawania żadnego dźwięku i nim zadzwonić.
W tym czasie, armia chłopców wyruszyła swoją ścieżką w głąb parku. Na samym początku każdy oddział musiał zdobyć zaszyfrowane wiadomości. Aby zdobyć list musiała chociaż jedna osoba dotrzeć niezauważona do “króla”. Kiedy polecenia zostały odszyfrowane, nastąpił czas na ich wykonanie. Otóż giermkowie musieli przedstawić dwie scenki, jedna przedstawiająca wybranego patrona, a druga ukazująca cnotę pokory. Podczas marszu każdy z oddziałów miał czas na wymyślenie okrzyku, który będzie towarzyszył im na każdym spotkaniu. Podróż po nieznanym lesie była ciągle przeplatana różnymi małymi grami, które mają nauczyć przyszłych rycerzy prawidłowego zachowania w armii. Chłopcy oprócz talentu aktorskiego posiadają również dar do śpiewania czego z łatwością mogli dowieść podczas wspólnych śpiewów. Bez wątpienia największą atrakcją dla młodych była gra dwie “flagi”, gdzie każdy nie tylko musiał używać swojej siły fizycznej, ale również siły mentalnej do wymyślenia sprytnego sposobu jak odnieść zwycięstwo.
Po tej zabawie wszyscy udaliśmy się na miejsce obiadowe, gdzie zaskoczył nas deszcz. Chcąc, nie chcąc musieliśmy wracać do kaplicy, aby tam zakończyć nasze spotkanie. Dziewczęta zabrały się za krojenie warzyw, a chłopcy zbieraniem liści, szyszek, gałązek, aby zagrzać wodę do ugotowania makaronu.
Po zjedzonym obiedzie przyszedł czas na ostatni punkt spotkania KE. Przy zapalaniu świeczek towarzyszyła ceremonia, dowódca armii przekazała ogień oddziałowym, a następnie to oni zapalili świeczki. Ogień świeczniska dodał harcerskiego klimatu. Przy zgaszonym świetle p. Magda wyjaśniła dokładniej na czym będzie polegała Krucjata Eucharystyczna prowadzona metodą harcerską. Podarowała każdemu dziecku kartkę z zadaniami na miesiąc październik, które dzieci mają za zadanie zrobić na następne spotkanie KE.
Na tablicy zawisła tabela z zaszyfrowanymi punktami oraz dyplom każdego dziecka. W ten oto sposób dzieci z poznańskiej kaplicy spędziły wspólnie czas na zabawie, ucząc się przy okazji i zdobywając doświadczenie. Z pewnością wszyscy będą wyczekiwać następnego spotkania, które odbędzie się 14. listopada.