Co to w ogóle jest krucjata?
W roku 1071 muzułmanie zajęli Jerozolimę, a tym samym również Grób Święty Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Poniżali oni, prześladowali, a często nawet zabijali chrześcijan, którzy pielgrzymowali do Grobu Świętego. „Nie można tego dłużej tak zostawić!” – powiedział do chrześcijan ówczesny papież, Urban II. „Kto z was jest gotów pokonać mahometan i wyzwolić z ich rąk Grób Święty?”. Z tysięcy gardeł wyrwał się gromki okrzyk: „Jesteśmy gotowi!”. Aby ci mężni i gotowi do poświęcenia wojownicy mogli się łatwiej wzajemnie rozpoznać, nosili na piersiach wielki krzyż z czerwonego płótna, stąd też nazwano ich „Krzyżowcami”. Wyruszyli pieszo i przebyli bardzo długą drogę. Wielu z nich zmarło na skutek trudów i niebezpieczeństw podróży. Mimo wielu ofiar, jakie musieli ponieść dla Chrystusa, w końcu zdołali odbić Grób Święty w Jerozolimie. Dzięki temu chrześcijanie znów mogli pielgrzymować do Jerozolimy i czcić tam Grób Święty, z którego Nasz Pan chwalebnie zmartwychwstał.
Co muzułmanie mają wspólnego z Krucjatą Eucharystyczną?
Bardzo wiele! Od początku XX wieku wrogowie Naszego Pana Jezusa Chrystusa są liczniejsi niż kiedykolwiek przedtem. Chcą oni zniszczyć Kościół święty i w swej złośliwości sprowadzają tysiące dusz na wieczne potępienie w piekle. W tej sytuacji święty papież Pius X i jego następca, papież Benedykt XV, powiedzieli: „Nie można tego dłużej tak zostawić!”. Do kogo się zwrócili? Może do kapłanów albo znakomitych osobistości? Nie! Oni wezwali na pomoc dzieci. A dlaczego? Ponieważ Pan Jezus umiłował dzieci szczególnie. Dzieci są czyste i wielkoduszne, żyją w stanie łaski uświęcającej, którą otrzymały na Chrzcie świętym. Dlatego Ojciec Święty zwrócił się do dzieci z pytaniem: „Kto z was chce mi pomóc w walce przeciw Szatanowi, aby wyzwolić z jego rąk dusze, które porwał on Zbawicielowi?”. Jak myślicie, ile dzieci podążyło za tym wezwaniem?
Ponad 3 miliony! Aby zaś mogły się łatwiej wzajemnie rozpoznawać, dzieci te nosiły na piersi odznakę, przedstawiającą Hostię na Krzyżu. Dlatego nazwano je „Krzyżowcami””, a ich armię – „Krucjatą Eucharystyczną”.